Niemcy – Policja z Dronem kontroluje ciężarówki przy polskiej granicy. Tylko 14 pojazdów bez naruszeń.
W piątek policja ze Schwedt zakończyła tygodniową, skrupulatną kontrolę obciążenia pojazdów ciężarowych. Spośród 57 skontrolowanych pojazdów tylko 14 mogło kontynuować pracę bez żadnych przeciwwskazań.
32 ciężarówki zostały przyłapane na naruszeniu 7,5-tonowego zakazu jazdy na Berliner Straße. Naruszenie przewidzianych okresów odpoczynku wykryto u 21 kierowców, a u 18 naruszenia przepisów dotyczących nadmiernej prędkości. Funkcjonariusze wykryli trzy przeciążenia i nieodpowiednie zabezpieczenie ładunku. Dwóm przewoźnikom z Polski, którzy transportowali drewno całkowicie zakazano kontynuowania podróży, jeden z tych pojazdów został natychmiast unieruchomiony. Stacjonująca w pobliżu Dekra, znalazła poważne braki w mocowaniu kłonic, a także widoczne pęknięcia w podwoziu.
Policjantom posterunku policji w Schwedt pomagała w kontroli specjalna grupa kontrolna (SüGru) służb ruchu drogowego Komendy Głównej Policji. Funkcjonariusze byli wyposażeni w mobilną wagę, technologię sprawdzania tachografów i Adblue oraz wykrywania manipulacji. Do monitorowania Berliner Strasse na terenie parku Heinrichslust w kierunku centrum miasta wykorzystano również multicopter: dron z kamerą. Policja chwali się, że gdy funkcjonariusze znajdujący na ziemi zobaczyli na monitorze ciężarówkę jadącą z granicy do fabryki papieru, skontaktowali się przez radio z zespołem patrolowym, który zatrzymał pojazd i zaprowadził go do punktu kontrolnego.
Główny Komisarz Policji, który prowadził kampanię na rzecz kontroli obciążenia ciężarówek informuje, że z ustaleń Policji i skarg obywateli wynika, że liczba tego typu wykroczeń wzrosła w ostatnim czasie. Od końca września policjanci aż 107 razy ukarali za naruszenia 7,5-tonowego zakazu, głównie na Berliner Strasse i Karl-Marx-Strasse. Nakładane są kary ostrzegawcze w wysokości 20 euro lub najwyżej 40 euro w przypadku ponownego popełnienia przestępstwa. Policja podkreśla, że kompleksowa kontrola SüGru jest z pewnością bardziej efektywna. Ponadto przypomniano, że rzeczywistości, niektórzy kierowcy musieli „głębiej sięgnąć do swoich portfeli” za przekroczenie czasu jazdy i prędkości. „Podczas kontroli polskich kierowców system informuje również o niezapłaconych mandatach z fotoradarów”.