30-letni kierowca ciężarówki z 4,45 promilami został zatrzymany zeszłego wieczoru (14.01.2019) przez patrol autostradowy na A2. Jak mówi policja, wynik był zdumiewający.

Zgodnie z aktualnymi ustaleniami, jeden z kierowców niedługo po godzinie 20.00 zadzwonił na telefon alarmowy z informacją, że na autostradzie A2 w kierunku Dortmundu, zygzakiem po trzech pasach jedzie pojazd ciężarowy z naczepą. Policja zatrzymała ciężarówkę nieco później na słynnym parkingu Garbsen Nord. Okazało się, że 30-letni kierowca był mocno odurzony. Alkomat wskazał 4,45 promile, pobrano również próbkę krwi.

Funkcjonariusze zabezpieczyli prawo jazdy kierowcy i zabrali mu kluczyki do samochodu. Teraz odpowie za naruszenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W komunikacie brak informacji jakiej narodowości był nieodpowiedzialny kierowca.