Niemieckie media podały informację, że w niedzielę na parkingu firmy spedycyjnej na Raiffeisenstraße (Dannenberg) doszło do zdarzenia, w którym ciężkich poparzeń doznał kierowca ciężarówki polskiego obywatelstwa. 45-letni Polak spał we wnętrzu kabiny, gdy prawdopodobnie gorąca kuchenka gazowa wznieciła ogień i podpaliła część wnętrza. Podczas snu mężczyzna doznał poważnych obrażeń, jednak początkowo ich nie zauważył. Na szczęście ogień wygasł samoczynnie. Inni kierowcy znaleźli Polaka w niedzielę w południe. Od razu wezwano służby ratunkowe. Ostatecznie mężczyzna został przetransportowany helikopterem ratowniczym do kliniki specjalistycznej. Brak szczegółowych informacji na temat stanu jego zdrowia.