Burza w Niemczech: „polski kierowca jechał bez jednego koła w naczepie na A4”
Zamiast koła w naczepie, oś spięta pasami: tak kontynuował jazdę jeden z kierowców ciężarówki zatrzymany przez niemiecką Policję na A4.
W sobotę rano (06.01.2018) patrol niemieckiej policji z Ebersbach zatrzymał pojazd jadąc w kierunku Görlitz, który nie spełniał odpowiednich warunków technicznych. Naczepa przewożąca około 14 ton części samochodowych pochylała się niebezpiecznie w prawo. Gdy pojazd zatrzymano do kontroli okazało się, że w naczepie brakuje jednego z kół. Najprawdopodobniej wcześniej opona uległa zniszczeniu i aby zaoszczędzić czas i koszty naprawy, 40-letni kierowca przywiązał oś bez kół pasami transportowymi i jechał dalej.
Policja nie pozwoliła kontynuować drogi do czasu naprawy ze względu na niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Teraz całą sprawą zajmie się organ regionalnej dyrekcji, który jest upoważniony do karania wykroczeń drogowych.
O całej sprawie jest głośno w całych Niemczech. Informacja wraz z ze zdjęciem rozprzestrzeniła się po krajowych mediach. Pomimo tego, że w komunikacie policji nie ma ustalonej narodowości kierowcy to w wielu stacjach radiowych można było usłyszeć, że chodzi o polskiego kierowcę (jak jest w rzeczywistości nie wiemy). Policja z tego regionu opublikowała również wpis z tym wykroczeniem opatrzonym zdjęciem na swoim Fan Page. Wywołał on burzę i lawinę skrajnych komentarzy. Z jednej strony możemy zobaczyć falę krytyki odnośnie kierowcy i ogólnie całej branży. Z drugiej zaś strony czytamy, że jest to niepotrzebnie rozdmuchiwana sprawa i że jest to zwykła, kolejna nagonka na kierowców zawodowych. Ponadto zdaniem niektórych kierowca zrobił dobrze bo jest to tzw. „mniejsze zło” w stosunku do ewentualnego zatrzymania i blokowania ruchu na autostradzie. Co ciekawe w całej dyskusji żywo uczestniczy Policja. Wpis ten możecie znaleźć tutaj:
Eine Streife der Bundespolizeiinspektion Ebersbach hat am Samstagvormittag auf der A4 bei Salzenforst einen…
Publié par Polizei Sachsen sur lundi 8 Janvier 2018
Źródła: Radio Lausitz i Polizei Sachsen
Foto: Polizei Sachsen
Prorok
10 stycznia 2018 @ 11:35
Te Niemcy, to są ciule
bb
10 stycznia 2018 @ 16:45
W chorym kraju taka sytuacja to koniec swiata. Prawda jest taka ze taka sytulacja czesto sie zdarza a jednym ze sposobow by dojechac do warsztatu jest podwieszenie osi
Rk
10 stycznia 2018 @ 23:59
Normalna sprawa. Nic się nie dzieje.
Adam
11 stycznia 2018 @ 00:00
Wg mnie nie została tu uszkodzona opona tylko uszkodzeniu uległo łożysko piasty i dlatego została oś podwieszona.
Jurgen
11 stycznia 2018 @ 07:45
Polskie kombinatorstwo .Cwaniakowac to sobie możecie na swoim a jazda niesprawnym pojazdem po autostradzie jest paragraf .
Holek
11 stycznia 2018 @ 00:13
Oczywiście że łożysko. Przeciez widać że dekla nie ma..
Piotrek,tir.
18 stycznia 2018 @ 10:54
Jurgen, nie oceniają,bo nigdy nie wiadomo co Cię może spotkać, a najlepiej zmień pampersa bo masz po niemiecku full…
Piotrek,tir.
18 stycznia 2018 @ 10:51
Łożysko,normalna sprawa,bez paniki,na pewno nie był pochylony,bez paniki…